Podczas wakacyjnego pobytu Matyldy w Koszalinie, okazało się, że dziadek Wiesiu, jak i Matylda zyskali nowe imiona. Otóż Matylda woła na dziadka "Żartek", no chyba z powodu poczucia humoru. A dziadek jak przystało na taką ksywkę nie pozostał dłużny i wymyślił rymowankę - "Matylda - Cebulinda".
Uwaga, i Ty możesz zyskać nowe imię!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz