To niesamowite jak małe rzeczy fascynują, zaczarowują magicznie świat, powodują, że chce się na nowo i codziennie uśmiechać, przypominają magiczne chwile i miejsca ...
I taki prezent podarowała nam Aga, nasze małe rodzinne fotki na poduszeczkach i tak zdobią naszą salonową kanapę :)
A Matylka się cały czas do nich przytula z zafascynowaniem i niedowiarą patrząc na fotki "to mama i tata i Matylka ..." Po prostu magia codzienności za którą dziękujemy cioci Adze :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz