niedziela, 13 lutego 2011

STOP PRZEMOCY WOBEC ZWIERZĄT

W niedzielę po warsztatach w EXLIBRISIE wybrałyśmy się z Matyldą, Alą i jej mamą na wystawę tulipanów ( pokażemy je w następnym poście ). Wracając zauważyliśmy manifestację do której się dołączyłyśmy. Matylda i Ala skandowały z tłumem, a mamy podpisały petycję w sprawie nowelizacji ustawy. Można więcej na ten temat poczytać tutaj http://www.otoz.pl/


Już po powrocie do domu Matylda nadal przeżywała manifestację, choć pewnie nie wszystko było dla niej zrozumiałe.  Ważne, że zapamiętała, że zwierzęta są deliktne i czują ból.

"Mamo my też krzyczeliśmy pod pomnikiem STOP przemocy wobec zwierząt prawda, bo mamy rybki w domu, a rybki to też zwierzęta "- powiedziała Matylka przed zaśnięciem

Brak komentarzy: