Weekend zaczął sie rozrywkowo, bo w sobotę Matylda odwiedziła swojego kolegę Miłosza na jego drugich urodzinach i zabawy nie miały końca ...
... a największym powodzeniem cieszył sie tor wyścigowy, bo można było improwizować wypadki i wielkie bum, trach, bach !!!
A niedzielny relaks z babcią Krysią w parku oliwskim gdzie jak zwykle najwiekszym wydarzeniem byłą altanka dla zakochanych i nie tylko ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz