Matylka nie może się już doczekać przyjazdu babci która mieszka w Koszalinie. Czeka na nią i ma nadzieję, że może z rodzicami pojedzie pociągiem do Koszalina. Ostatnio bawiąc się z tatą śpiewała piosenkę:
- Jedzie pociąg z daleka, na nikogo nie czeka, konduktorze łaskawy, zawieź nas do Warszawy - śpiewała Matylka
- A co jest w Warszawie - zapytał z ciekawością tata
- W Warszawie jest Koszalin !!! - pewnym głosem odpowiedziała Matylka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz