niedziela, 12 grudnia 2010

Weekendowe babskie spotkania

Już jakiś czas temu okazało się,  że dla mamy jak i dla Matylki wielką frajdą są weekendowe babskie spotkania :) Tym razem pojawiła się dodatkowa fajna motywacja, czyli świąteczna choinka na Długim Targu.

Kiedy już choinkę z każdej strony obejrzałyśmy, wszystkie okoliczne zaspy śnieżne zaliczyłyśmy, czym prędzej udałyśmy się do PI Kawy, bo to ulubiona Matyldowa kawiarnia

Tym razem stolik zaraz koło rybek wybrałyśmy, herbatkę Tygrysową z "gwoździkami " ( bo tak Matylka mówi na goździki ) zamówiłyśmy i ciacho na osłodę ...

a Matylda zaczęła rybkom wszystkie swoje zabawki przedstawiać, zaczynając oczywiście od koników które są ostatnio jej ukochanymi zabawkami

a wszystkim innym zabawkom wielkie łóżko z chusteczek na stole Matylda zorganizowała 


tylko konie mogły spać na kanapie od cioci Agi, która jest zawsze na wszystkich naszych kawiarnianych spotkaniach, bo w końcu wyjście do kawiarni bez mini kanapy to by nie było to :)

Lubimy te nasze babskie spotkanka :)

Brak komentarzy: