Umówiliśmy się z ciocią Agą na spotkanie w Gdyni, bo niestety już jutro wraca do Norwegii i kto wie kiedy z tych dalekich stron znowu Polskę odwiedzi ...
Czekając na Agę zrobiliśmy sobie spacer pięknie oświetlonymi ulicami Gdyni ( zdecydowanie najładniej z całego 3 City ), a Matylda przy wszystkich lampkach chciała aby jej fotki robić, co jest nie lada zmianą bo do tej pory raczej lubiła patrzeć w obiektyw niż być fotografowana. Kobieta zmienną jest :)
Nawet prawie całą naszą brygadę udało się sfotografować ( mama cała się nie zmieściła :)
Obejrzeliśmy też Szopkę z piasku która jest na Świętojańskiej
a potem wybraliśmy się do obiecanej kawiarni na spotkanie z ciocią Agą. Można powiedzieć, że kolejne miejsce dopisujemy do Matyldowego Kulinarnego Szlaku, tym razem jest to CYNAMON
Nie zabrakło Matyldowych małych towarzyszy kawiarnianych wypadów i kanapy w roli głównej :)
Do kawiarni zawitały księżniczni
i rycerze
a na koniec oczywiście zdjęcie z ukochaną chrzestną
Pozdrawiamy Norwegię z zaśnieżonego 3 City i mamy nadzieję na szybkie kolejne spotkanie :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz