poniedziałek, 17 maja 2010

Szkice ...


Tata Marcin już bardzo dawno nikogo nie portretował, bo niestety wyrobioną w szkicowaniu rękę zastąpił niezwykle sprawny komputer ... Tymbardziej jeszcze więcej radości było ze wspólnego z Matyldą rysowania. Matylda narysowała swój obrazek, a tata Matyldy portret ... mam nadzieję,  że jest pierwszy, ale nie ostatni :)

Brak komentarzy: