Matylda razem z mamą bardzo lubi odwiedzać ciocię Agę. Mama rozkoszuje się kawą i rozmową z ciocią, a Matylda poznaje różne magicze rzeczy: myszki którym nadaje nowe imiona,gotuje im w małej kuchence i wszystko układa w małym świecie miniaturek ...
razem z Agą wybieramy się również na spacer nad pobliski dziki staw gdzie można karmić kaczki i poznawać nowe roślinki
Ciocia Aga szyje magiczne rzeczy :) W jednym z poprzednich postów juz pokazywaliśmy Maurycego i Kornelię, małe szmaciane laleczki do Matyldowego domku. Teraz Kornelia dostała od cioci Agi dwie nowe szydełkowe sukienki, które prezentowane są na palcowych maskotkach. Niedawno u cioci Agi na blogu Matylda zobaczyła namalowane na palcach buźki, ale na swoich małych paluszkach się bała stąd powstały tekturowe ruloniki udające laleczki :)
Ciocia Aga szyje różne magiczne rzeczy do Matyldowego wesołego pokoiku, tym razem uszyła domki dla pluszaków
które się szybko w nich zadomowiły :)
A to ostatnie dzieła cioci Agi plażowe lulanki, są cudne !!!
Niedługo rusza sklep internetowy do którego namiar na pewno podamy
A na koniec grafika, którą Matylda wykonała sama w prezencie dla Taty, klejąc skrawki kolorowych papierów w tę przepiękną kompozycję! Trzeba dodać, że na dzień dzisiejszy ma 2 lata i 10 miesięcy...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz